Chopin i Kaligrafia
Napisz to pięknie z Chopinem
Z miłości do muzyki Chopina i sztuki kaligrafii przygotowaliśmy zeszyt ćwiczeń do kaligrafii, której uczył się Chopin. Zainspirowało nas zaledwie kilka zachowanych kart z oryginalnego zeszytu do kaligrafii młodego Chopina…
Fryderyk w rodzinnym domu nauczył się czytać i pisać po polsku i francusku. Uczyli go rodzice i starsza siostra Ludwika. Jego ojciec pracował wtedy w Liceum Warszawskim. Jest wielce prawdopodobne, że Fryderyka uczono pięknego pisania korzystając ze wzornika profesora Kazimierza Werbusza, kolegi ojca z Liceum, autora niezwykle popularnego w tamtych czasach „Wzorów pism”.
Kiedy więc trzynastoletni Fryderyk w 1823 roku rozpoczął naukę w słynnym Liceum Warszawskim, jest równie prawdopodobne, że korzystał z tego samego wzornika, chociaż sam profesor Werbusz już od roku nie pracował wtedy w szkole. Karty z zeszytu do kaligrafii są zresztą tego potwierdzeniem.
Odnaleźliśmy wspomniany podręcznik Kazimierza Werbusza, wydanie z 1824 roku, w zbiorach Biblioteki Narodowej w Warszawie. Zdecydowaliśmy się opracować pismo francuskie, nazwane „Batarde” i pismo polskie. W rękopisach kompozytora można łatwo znaleźć ślady Jego ćwiczeń kaligraficznych, szczególnie w rysunku dużych liter i pięknych dedykacjach. Fryderyk pisał gęsim piórem, ale piórko z odpowiednią stalówką też jest wspaniałym narzędziem pisarskim!
Spróbujmy więc krok po kroku, litera po literze, napiszmy to pięknie… z Chopinem!
Bardzo popularny w tamtym okresie wzornik pism. Kolejne wydania ukazywały się wcześniej w latach 1804 i 1814. Ze względu na koneksje towarzyskie i rodzinne, najprawdopodobniej był to również wzornik, z którego uczył się Fryderyk, i to zarówno ucząc się w domu, jak i później w Liceum.
Profesor Kazimierz Werbusz pracował z Mikołajem Chopinem w Liceum Warszawskim i był jego bliskim znajomym. W Liceum uczył języka rosyjskiego i kaligrafii. Jego żona Józefa Werbusz prowadziła pensję, na której najprawdopodobniej uczyła się najstarsza siostra Fryderyka – Ludwika.
Autor „Wzorów pism” w obszernym wstępie opisuje zasady prawidłowej postawy ciała przy pisaniu, sposób trzymania pióra, sposób przycinania pióra gęsiego oraz przedstawia sześć krojów pisma: polskie, rosyjskie, greckie, francuskie, niemieckie i gotyckie.
Wzornik każdego kroju pisma uzupełniony jest dokładanie rozrysowaną liniaturą z zaznaczonymi kątami pisania i proporcjami liter.
Nie mieliśmy wątpliwości, że ten Wzornik to wspaniała inspiracja do przygotowania naszego zeszytu!
Oto karty z oryginalnego zeszytu Chopina do kaligrafii ze zbiorów Muzeum Chopina:
Pamiątki Rodzinne
Laurka dla ojca
Życzenia dla matki
Laurka dla ojca od Emilii, Izabelli, Fryderyka i Ludwiki Chopinów
Łatwo nam wyobrazić sobie tę scenę: Ludwika, Fryderyk, Izabella i Emilia przygotowują: dla ojca i dla matki, laurkę imieninową. Kochające się, wspierające, oddane sobie rodzeństwo. Starsze dzieci pomagają młodszym, być może to Ludwika najbardziej pomogła sześcioletniemu Fryderykowi napisać słynną laurkę z wieńcem liści dębowych? Kto z nich pisał? Kto rysował?
Jednego możemy być pewni, ta szczególna więź łącząca Fryderyka z Ludwiką, starszą o trzy lata siostrą, narodziła się właśnie wtedy, gdy opiekowała się delikatnym dzieckiem, uczyła je pisać, czytać i grać na fortepianie.
Do końca życia pozostała jego najwierniejszą powierniczką i przyjaciółką.
Była przy śmierci brata, zaopiekowała się jego spuścizną, zgodnie z jego wolą przemyciła do Polski urnę z jego sercem…
Justyna Chopin - matka
Mikołaj Chopin - ojciec
Fryderyk Chopin
Ludwika Chopin
Polonez As-dur WN, 1821
W 1821 roku jedenastoletni Fryderyk podarował swojemu nauczycielowi muzyki, Profesorowi Wojciechowi Żywnemu, skomponowanego przez siebie „Poloneza As-dur”. Jak wiemy, mając kilka lat zaczął uczyć się gry na pianinie i zaczął komponować pierwsze utwory muzyczne. Pierwszy raz wystąpił publicznie mając 8 lat! Tak o tym pisał Profesor Mieczysław Tomaszewski:
„Polonez As-dur” jest pierwszym utworem Chopina, który znamy z rękopisu kompozytora. Napisany został nie tylko starannie, ale wręcz elegancko, kaligraficznie – był przecież prezentem imieninowym dla nauczyciela.
Co do techniki, widać już niemal pewność ręki w rozwijaniu wyjściowych myśli poprzez sekwencje, w ich urozmaicaniu przez ornamenty i figuracje. Znać też, że młody Chopin bawi się przerzucając motywy do basu, dla skrzyżowania rąk, co czyni nawet nie bez pewnej dozy nonszalancji.
Utwór ten jest jakże różny od polonezów dziecięcych Chopina. Tutaj nie ma już tej naiwnej prostoty, czy prostej naiwności. „Polonez As-dur” jest utworem salonowym, bardzo foremnym, wykwintnym w tonie, w swoim młodzieńczym wdzięku. Utwór jest zgrabny i lekki, perlisty i potoczysty, pokazuje przyszłego mistrza.”
Wojciech Żywny
Kuryer Szafarski 1824
Wakacyjne listy Fryderyka do rodziny pisane w formie gazetki to humorystyczna kronika wydarzeń, pełne żartów opisy sytuacji i osób. 14-letni Fryderyk spędzał wakacje w rodzinie swojego przyjaciela ze szkoły – Dominika Dziewanowskiego.
Zwiedzał, jeździł konno, brał udział w wiejskich wydarzeniach, słuchał ludowej muzyki, zapisywał teksty i melodie ludowych piosenek. Codziennie ćwiczył na fortepianie. Był bardzo bystrym obserwatorem.
Kronika napisana jest starannym, równym pismem ze starannie wykaligrafowanymi dużymi literami w tekście i… rysunkiem charakterystycznej rączki z palcem wskazującym.
LICEUM WARSZAWSKIE
Ta znakomita i prestiżowa, szkoła działała w Warszawie latach 1804-1831. Powstała w bardzo trudnym okresie historycznym, gdy Polska była pozbawiona suwerennej państwowości. Jej twórcą i dyrektorem był Samuel Bogusław Linde, filolog, literaturoznawca, profesor literatury greckiej i łacińskiej, wybitny humanista, twórca monumentalnego Słownika języka polskiego.
Pierwszą siedzibą Liceum był Pałac Saski, a potem gmach główny Pałacu Kazimierzowskiego. Szkoła posiadała swój własny statut pod nazwą „Ustawy dla uczniów Królewskiego Liceum Warszawskiego”. Uczniów obowiązywały specjalne mundurki.
Bardzo nowoczesny i wszechstronny program nauczania opisany w „Urządzeniu Królewskiego Liceum Warszawskiego”, obejmował:
- Naukę aż dziewięciu języków obcych - język polski, niemiecki, francuski, łacinę i greką oraz dodatkowo język hebrajski, angielski, włoski i rosyjski,
- Przedmioty naukowe - geografię, historię, matematykę, historię naturalną: biologię, fizykę, chemię, mineralogię i technologię,
- Oraz naukę religii dla poszczególnych grup wyznaniowych, logikę, filozofię, etykę, a nawet „kształcenie gustu" czyli praktykowanie rysunku i kaligrafii.
Samuel Bogumił LindE
Józef Elsner
Fryderyk Chopin - rysunek Elizy Radziwiłłówny 1826
Dom Rodzinny
„1832 Salon Chopinów w Pałacu Krasińskich, oficyna od korpusu lewa, 2 piętro od ulicy - po wyjeździe Fryderyka, oryginał posłałem mu do Paryża."
Rodzina Chopinów przeprowadziła się na stałe z Żelazowej Woli do Warszawy we wrześniu 1810 roku. Kilkakrotnie zmieniali adres wynajmując mieszkania służbowe dla nauczycieli Liceum Warszawskiego. Najpierw w oficynach Pałacu Saskiego i Pałacu Kazimierzowskiego potem Pałacu Krasińskich.
Ich sąsiadami byli profesorowie Liceum. We wszystkich tych mieszkaniach Rodzice Chopina prowadzili pensję dla chłopców, zwykle było to sześciu synów z ziemiańskich rodzin.
Rysunek Antoniego Kolberga z 1832 roku, przedstawia salon rodziny Chopina w mieszkaniu znajdującym się na drugim piętrze w lewym skrzydle Pałacu Pałac Krasińskich. przy ul. Krakowskie Przedmieście. To ostatnie mieszkanie Fryderyka w Warszawie przed wyjazdem na emigrację. Rodzina Chopinów wprowadziła się tu w czerwcu 1827 roku, kilka tygodni po śmierci najmłodszej siostry Fryderyka – Emilii.
Mieszkanie składało się z obszernego mieszkania na II piętrze i kilku pokoików na poddaszu, gdzie mieszkali uczniowie pensji i gdzie po raz pierwszy urządzono, osobny pokój dla młodego kompozytora. „Tam mam mieć stary fortepian, stare biurko, tam ma być kąt schronienia dla mnie”, pisał do przyjaciela.
W tym domu zawsze było gwarno, kwitło życie towarzyskie i muzyczne. W salonie Państwa Chopinów bywali artyści, profesorowie, koledzy Fryderyka z Liceum, „domownicy z pensji”, bywał rektor Liceum Warszawskiego Samuel Bogusław Linde, rektor konserwatorium Józef Elsner, Jan Ursyn Niemcewicz, Stefan Witwicki, Juliusz Kolberg, Bohdan Zalewski, Antoni Brodowski, Kajetan Koźmian, oczywiście również Wojciech Żywny, przyjaciel domu.
Muzykowano, wystawiano przedstawienia teatrzyku domowego, zawiązywały się przyjaźnie na całe życie. To właśnie w tym mieszkaniu powstały i po raz pierwszy zostały wykonane, w gronie najbliższych, najważniejsze młodzieńcze utwory Chopina, odbywały się próby z muzykami orkiestrowymi, tu wreszcie wysłuchano przedpremierowych wykonań koncertów fortepianowych.
Pożegnanie Warszawy 1830
Fryderyk Chopin
Konstancja Gładkowska
2 listopada 1830 roku Fryderyk Chopin wyjechał z Warszawy na zawsze. Najpierw nadał swoje bagaże w budynku Poczty Saskiej na Krakowskim Przedmieściu. Potem z grupą przyjaciół pojechał dorożką na rogatki miasta, gdzie miał przesiadł się na dyliżans. „Kurier Warszawski” tak relacjonował to pożegnanie: „liczni przyjaciele artysty, na których czele znajdował się Rektor Elsner, odprowadzili go do Woli. (…) Uczniowie szkoły muzyki wykonali śpiew „Zrodzony w polskiej krainie”. Autorem muzyki kantaty do słów Ludwik A. Dmuszewskiego był sam Elsner.
W swoim pamiętniku zanotował: kantata „wykonana przez współuczni z jego (Chopina) klasy kompozycji konserwatorium, w oberży pod Wolą, gdzieśmy oczekiwali na mającą go zabrać pocztę.”
Wcześniej odbył się koncert pożegnalny. 11 października 1830 roku w Teatrze Narodowym Fryderyk wykonał z orkiestrą swój Koncert Fortepianowy e-moll oraz Fantazję A-dur op.13. Konstancja Gładkowska, rówieśniczka i studentka śpiewu w konserwatorium, również wystąpiła na tym koncercie na wyraźne zaproszenie Chopina. Zaśpiewała m.in. arię z „Pani Jeziora” Rossiniego.
„Miała na sobie śnieżnobiałą suknię i róże we włosach. (…) nigdy nie śpiewała tak dobrze."
- pisał Fryderyk.
Schodząc ze sceny podarowała Mu różową wstążkę. Miał ją przy sobie do końca życia. Była Muzą i pierwszą miłością Chopina. Poznali się w kwietniu 1829 roku. W przeddzień wyjazdu wpisała w pamiętniku:
„Aby wieniec sławy w niezwiędły zamienić, rzucasz lubych przyjaciół i rodzinę droga, mogą Cię obcy lepiej nagrodzić, ocenić, lecz od nas kochać mocniej pewniej Cię nie mogą.”
Nie zachowały się Ich listy ale… możemy bez końca słuchać czystego jak łza, pięknego Larghetto z Koncertu f-moll op.11, nieśmiertelnej pamiątki po romantycznej miłości…
Link do nagrania w genialnym wykonania Krystiana Zimmermana i Polskiej Orkiestry Festiwalowej ©1999 Deutsche Grammophon GmbH, Berlin – posłuchaj tutaj.
Gdy w Warszawie wybuchło Powstanie Listopadowe, polskie powstanie przeciwko zaborcy – Imperium Rosyjskiemu, Chopin był wtedy w Wiedniu. „Przeklinam chwilę wyjazdu”, pisał. Rodzina i przyjaciele powstrzymali go przed powrotem. Upadek powstania i zajęcie Warszawy przez wojska rosyjskie, zastały go w Stuttgarcie, to wtedy zrozpaczony, pełen gniewu zaczął pisać Etiudę c-moll op.10 nr 12, zwaną „Rewolucyjną”
„Jestem zawsze jedną nogą u was… ”
Zostały nam listy Chopina i jego muzyka.
Link do aplikacji „listy Chopina” Google Play i App Store
warsztaty kaligrafii, której uczył się chopin
Fundacja Sztuka Kaligrafii prowadzi warsztaty kaligrafii, której uczył się Chopin dla szkół, instytucji i osób prywatnych.